Kiedy gaśnie światło
I dotyk dominuje oczy.
Mijamy kolejną granicę,
Której tak bardzo
Nie chciałaś przekroczyć.
Moja szorstka dłoń -
Strzałka na Twej mapie.
Kieruje z wolna emocjami.
Uspokaja, gdy
Strach za Twe gardło łapie.
Pozwól się prowadzić,
Zrzućmy z siebie wstyd.
Wypełnijmy pokój jękami.
Lepszą muzyka miłości,
Niż te kilka zdartych płyt.
Poddałaś się radośnie,
Nago kontynuujemy grę.
Dotyk - najlepszy zmysł
Nie wystarcza,
Czas w jedno złączyć się.
To jest ten moment.
Ekstazy twórzmy pieśń,
Ja i Ty, jednym głosem.
Na barkach chwili
Dajmy się w Eden nieść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz